Czarny Łabędź

Pisałam o dekupażach? Pisałam :) Więc dziś na szybko pierwsze z nich - czyli chustecznik. Miał mieć motyw tancerki... a wcale nie łatwo o takie papiery, uwierzcie mi :) Jest więc Czarny Łabędź :)





Komentarze

  1. Śliczny! Nawet środek ozdobiłaś! Filmu nie widziałam, ale twój Czarny Łabędź jest pierwsza klasa :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie się spisałaś a motyw rzeczywiście wyszukany. Można powiedzieć, że "rwie oko".

    OdpowiedzUsuń
  3. jest prześliczny:) piękne motywy znalazłaś:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i wszelkie komentarze :)