patchworkowe imieniny

Krótki wyjazd wakacyjny już uskuteczniony - tydzień w moich ukochanych Beskidach :) Szkoda tylko, że tak krótko, ale to może nie ostatni wyjazd. Zdjęć dużo nie udało się zrobić (niełatwo wybrać się gdzieś w dłuższą trasę z dwójką dzieci:>), ale kilka z nich już pojawiło się na moim fotoblogu - zapraszam. 
A teraz jeszcze czerwcowa karteczka, kolorystycznie nie moje barwy, ale chyba nie wyszło źle ;)




Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i wszelkie komentarze :)