Termin obrony mgr wyznaczony, nic, tylko przygotować się i iść. Ale, ale: mam typowy kobiecy problem. Nie mam się w co ubrać. Naprawdę, to nie kokieteria ;)
Nie wypada przecież pojawić się w trampkach (na koturnie:>) i jeansach.
Nie mam za wiele czasu, aby coś sensownego nabyć - zwłaszcza takiego, co potem nie zamieszka na resztę wieczności w najdalszym rogu szafy. Zobaczymy co uda się zrobić ;)
Na teraz - kartka z piórkiem. Na wyzwanie tematyczne w Skarbnicy Pomysłów :)
Miłego wieczoru!
Świetna kartka, wyrazista i odważna. Życzę powodzenia na obronie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńPiękna kartka, mocne kolory, podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie nietypowa kolorystyka, pomimo tego że nie lubię zieleni - bardzo podoba mi się tutaj. Już wiem co zrobię z piórkami ;)
OdpowiedzUsuń