Objects in the dreams....

Dużo się dzieje. Czasem mam wrażenie, ze za dużo. Że nie starcza pamięci operacyjnej, aby to wszystko ogarnąć. 
Ale to chyba dobrze, prawda?
O tym jest ten journal (zrobiony zresztą wcześniej niż dość podobna okładka zeszytu). Ze sparafrazowanym napisem z lusterka wstecznego, ale tutaj - spojrzenie kieruje się w przyszłość. 





Nature 15th March at TioT's.
MASKA + NIEBIESKI [PWC]

Komentarze

  1. So beautiful ! Thank you for joining TIOT!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna praca.
    Mam podobne odczucia. Dzieje się i to sporo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny wpis! dziękuje za udział w wyzwaniu PWC!

    OdpowiedzUsuń
  4. jest fantatsyczny ,kolory... napis, postac motyle, calość i każdy detalik!

    OdpowiedzUsuń
  5. Very Beautiful work. Thank you for joining us at Try it on Tuesday.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudo! Znów zachwycam się tym efektem z motylami :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Very beautiful journal pages. Thank you for sharing them with us at TioT's
    Yvonne

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i wszelkie komentarze :)